Utylizacja azbestu

Kiedy mowa o utylizacji azbestu, pojawia się cały system skojarzeń, w tym tych najgorszych. Niestety azbest jest substancją wysoce rakotwórczą. Nikt o tym nie myślał w czasach wielkich budowlanych inwestycji choćby gierkowskiego prosperity, wówczas to bowiem azbest został materiałem budowlanym na najszerszą skalę w historii chyba całego modernizmu, czyli epoki w sztuce również budownictwa „na każdą kieszeń”. Pomysłów na utylizację azbestu pojawiło się dotąd kilka, wszystkie związane wpierw z neutralizacją efektów nieprzyjaznych, a następnie pojawia się kwestia składowania. Niestety metody na ogół bardzo drogie nie są jeszcze wypróbowane na szeroką skalę. Skala ta bowiem jest ogromna, oznaczona tonażem przewyższającym możliwości przerobowe przedsiębiorstw zajmujących się uzdatnianiem eternitu budowlanego. Brany pod uwagę jest przede wszystkim podupadający sektor górnictwa, który dysponuje na pierwszy rzut oka niezbędną infrastrukturą. Pojawia się jednak mowa o kosztach takiego zabiegu, a wówczas głosy nagle milkną, bowiem mowa o milionach złotych wątpliwych inwestycji.