Kolejność ćwiczeń

W tym przypadku, podobnie jak w wielu innych, każdy trener ma własne metody. I prawdopodobnie wszystkie, w większym lub mniejszym stopniu, okazują się skuteczne. Tradycyjnie zaczynano od największych grup mięśniowych, a kończono na najmniejszych. Na przykład, jeśli jednego dnia muszę popracować nad klatką piersiową i bicepsami, zacznę od klatki piersiowej i wykonam trzy lub cztery zaplanowane ćwiczenia, a potem zajmę się bicepsami.

W ostatnich latach coraz powszechniejsza stała się opinia, że należy ćwiczyć wpierw mięśnie najmniejsze, a potem większe, aby w ten sposób stopniowo zwiększać intensywność treningu. Z tego samego powodu zawsze twierdzono, że nie należy ćwiczyć tricepsów przed klatką piersiową, ponieważ przy każdym wyciskaniu tricepsy aktywnie uczestniczą w rozciągnięciu łokcia, więc jeśli będą zmęczone, przesunięcie ciężaru będzie nas kosztowało więcej wysiłku. Jednak zgodnie z innymi poglądami przez uprzednie ćwiczenie tricepsów spowodujemy, że mięsień piersiowy przyjmie na siebie większą część pracy. Mówiąc o kolejności ćwiczeń w ramach jednej określonej grupy mięśniowej, należy wspomnieć, że zwykle zaczyna się od ćwiczeń cięższych albo bardziej złożonych.