Pompki

Pompki, stare dobre pompki. Któż ich nie robił. Pompki stymulują wzrost wielu partii mięśniowych, poprawiając figurę i zdrowie. są też sposobem na znakomitą rozgrzewkę przedtreningową, która może przynieść sporo pożytku.

– Robiłem pompki setkami – mówi Pan Marek. – Od pompek zaczęła się moja przygoda z ciężarami, czyli zaczęła się od podnoszenia swojego własnego ciężaru.

Pan Marek uważa, że absolutnie nie powinno się rezygnować z pompek, wręcz przeciwnie. Zdaniem tego fachowca z dziesiątkami lat stażu, warto zarezerwować jeden dzień w tygodniu właśnie na pompki,

– Pompki należy robić seriami – wyjaśnia. – Nie robimy pompek do oporu w jednej serii, ale robimy po kilkanaście pompek co na przykład czterdzieści sekund, aż do momentu, gdy pojawia się syndrom ściany, czyli ostatecznego zmęczenia.

Pan Marek pokazuje nam następnie przyrząd do pompek, są nim poręcze, na których robi się pompki.

– Można robić pompki na poręczach, lub na zaciśniętych pięściach. W ten sposób zaczynałem ćwiczyć ja, oraz Tomek.

Pan Marek pokazuje swojego podopiecznego. Jest nim Pan Tomek, który na temat pompek ponoć wie wszystko.

– Robię pompki już tradycyjnie raz w tygodniu, zgodnie z zaleceniami trenera.